Hej,
z Alexem jest nie najlepiej. :< Dzisiaj poszłam z nim do pani weterynarz. Oczywiście miał gorączkę - 39.3, czy coś takiego. Dostał dwa zastrzyki, został osłuchany i miał sprawdzane ząbki. (na szczęście płucka czyste, a "siekacze" rosną prawidłowo) P. Ewa (weterynarz Alexa i Rudiego) powiedziała, że ta gorączka może być spowodowana zmianą otoczenia i właścicieli, stresem lub przeziębieniem. Ale to dziwne, bo przed wizytą u lekarza Alexik czuł się bardzo dobrze. Nie był osłabiony i bawił się. Teraz chyba śpi, bo jest ok 40 stopni! Sama już nie wytrzymuję. -.-'
Ok, to tyle.
Ania
środa, 7 sierpnia 2013
7 komentarzy:
Napisany przez Ciebie komentarz jest dla mnie bardzo ważny. Dla Ciebie to tylko napisanie paru słów, a dla mnie to ważna opinia na temat mojego bloga. Proszę, byś nie używał/a wulgaryzmów, nie przeklinał/a, a jeśli Twój komentarz będzie niezrozumiały, zostanie usunięty. Dzięki za poświęcony czas. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Będzie dobrze :>
OdpowiedzUsuńA i pytanie xd
OdpowiedzUsuńWchodzisz w projekt >> ustawienia >> posti i komentarze >> i na końcu jest "Wiadomość do formularza komentarzy" >> dodaj >> Zapisz ustawienia (prawy górny róg)
O, dziękuję ci bardzo. Bez ciebie bym sobie nie poradziła. xD
Usuńbędzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńsecret-kate.blogspot.com
Dzięki, też tak myślę. :)
UsuńPodwyższona temperatura u weta w trakcie wizyty, to norma. Ze stresu spowodowanego wizytą, temp. skacze, dlatego nie wiadomo czy miał ją naprawdę, czy nie.
OdpowiedzUsuńDzięki za radę, nie pomyślałam o tym . ;D A i dzięki, że obserwujesz mojego bloga. :D
Usuń