niedziela, 15 lipca 2012

Jak dobrze, już w domu... Nasze wrażenia z podróży.

Witajcie kochani kociarze, kociary! :)
Piszę już do Was z mojego domu.
Jestem taka szczęśliwa, że wróciłam!
Nad jeziorkiem, w Łagowie moczyłam sobie nogi,


albo się huśtałam,


:D Były też łabędzie. Miały 6 małych! Były takie śliczne... :)

RODZINA


RODZICE

Tato

Mama

MŁODE


W wodę dziób! :D

I najfajniejsza fotka:

Łabędzie spacerują sobie po czyimś podwórku. xD

Rzucałam dla nich chleb i mi spadł na taki chodnik (bo na pomoście rzucałam) i ten tato łabędź
wszedł na ten chodniczek i wziął ten chleb! Ja się tak przestraszyłam! :D
Karmiłam też kaczki:

Kaczuszka! :)
Widziałam nawet kaczkę i 9 malutkich. Były takie słodziutkie i tak fajnie piszczały! ;*
A teraz fajny filmik:



W Łagowie odbywał się również największy w Polsce zjazd motocyklowy!
Było głośno! Kupiłam sobie tam łańcuch przyczepiany, zawieszkę z logo
"Motor Harley-Davidson Cycles" i chustę w czachy! :D

A teraz fotki z drogi do Łagowa:





;*




__________________________________________________________
W pokoju:























Poza tym przewróciłam się na dywaniku koło schodów. Prawie nie mogę chodzić! :(
Ale inne dzieciaki też się przewracały.
A i byłam w pensjonacie "Zofia".
Kąpałam się 2x, wysłałam pocztówki.
Zamku nie zwiedziłam, bo po pierwsze nie chciało mi się xD, a po drugie 3 lata temu zwiedzałam. :D 
Legenda jest taka tego miasta, że był sobie kiedyś pewien zakonnik. Zakonnicy nie mogli mieć żon, ani 
dzieci, lecz jeden z nich złamał tą regułę i ożenił się z piękną kobietą. Razem z nią potem miał dziecko- syna. Zakonnik zmarł przez torturowanie. Potem "klątwa" przeniosła się na żonę i dziecko. Syn utopił się w jeziorze w Łagowie, a pani zatruła się grzybami. Chodzą plotki, że piękna biała dama, straszy teraz w Łagowskim zamku.
Mojej przyjaciółce kupiłam pamiątkę związaną z tą legendą. :)
To chyba tyle na dziś.

Pozdrawiamy serdecznie! ;*

Wasi Ania i Rudi.

2 komentarze:

Napisany przez Ciebie komentarz jest dla mnie bardzo ważny. Dla Ciebie to tylko napisanie paru słów, a dla mnie to ważna opinia na temat mojego bloga. Proszę, byś nie używał/a wulgaryzmów, nie przeklinał/a, a jeśli Twój komentarz będzie niezrozumiały, zostanie usunięty. Dzięki za poświęcony czas. :)