dzisiaj wyjeżdżam do Łagowa. Niestety u mnie pogoda jest straszna. :( Cały czas pada i szczerze powiedziawszy to w ogóle mi się nie chce jechać. xD W tym pensjonacie, co będziemy nocować niestety nie ma WiFi, więc nie wiem czy będę mogła wstawić wam fotki, które tam zrobię. :/ Ale wzięłam jakiś modem, więc może być szansa. ;) Ok, muszę kończyć, bo znosimy torby do samochodu. A, i trzymajcie kciuki za Alexa, bo to jego pierwszy wyjazd. :D
Pozdrawiam,
Angie
P.S.
Najlepsze jest to, że nie mamy w domu wody, bo jest chyba jakaś awaria. xD
Miłego wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, i do zobaczenia po moim powrocie. ;)
UsuńAngie, nie wiem czy odnotowałaś, że blog chwilanapoddaszu zniknął, ale wróciłam i życzę Ci miłego wyjazdu no i oczywiście wody! ;)
OdpowiedzUsuńDopiero wróciłam i niestety dopiero teraz się dowiaduję, że Twój blog zniknął, ale bardzo się cieszę, że wróciłaś. :) A, i bardzo dziękuję, bo wyjazd naprawdę się udał! :D Niedługo powinien pojawić się post. ;)
Usuń